Na pewno słyszałeś, że na terenie całego kraju zostały rozdysponowane tabletki z jodkiem potasu, które mają być nam podane w razie zagrożenia pojawienia się promieniowania radioaktywnego. Choć na razie takiego ryzyka nie ma, warto wiedzieć, czym tak naprawdę jest i jak działa jodek potasu oraz dlaczego nie wolno go przyjmować na własną rękę.
Wzrost zainteresowania jodkiem potasu
Przez długie lata nikt w Polsce nie poruszał tematu jodku potasu, aż do wybuchu wojny na Ukrainie w lutym 2022 r. W kraju tym znajdują się bowiem elektrownie atomowe i działania militarne zwiększyły ryzyko ich awarii, czego skutkiem może być skażenie radioaktywne. Co więcej, pojawiła się także groźba promieniowania wynikająca z użycia bomby jądrowej.
Doniesienia medialne o takim zagrożeniu spowodowały, że wzrosło zainteresowanie właśnie jodkiem potasu, który jest stosowany jako środek ochronny przed skutkami promieniowania. W Polsce doskonale pamiętamy awarię elektrowni w Czarnobylu, przez którą doszło do skażenia znacznej części naszego kraju. Wiele osób zaczęło więc pytać w aptekach o tabletki z tym związkiem lub przynajmniej szukać informacji, jak należy je zażywać w razie katastrofy.
Warto więc wiedzieć, że rząd zadbał o to, by nas w tym zakresie zabezpieczyć. Odpowiednie zapasy tabletek z jodkiem potasu trafiły już bowiem do wszystkich powiatów i będą rozdawane dorosłym Polakom za darmo w przypadku konkretnego zagrożenia.
W związku z takimi okolicznościami postanowiliśmy wyjaśnić, jak działa jodek potasu i dlaczego nie należy zażywać go samodzielnie bez wyraźnej potrzeby, a tym bardziej bez konsultacji ze specjalistą.
Działanie jodku potasu
Pod pojęciem jodku potasu należy rozumieć związek chemiczny, który jest uznawany za stabilną postać jodu, czyli pierwiastka, który jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania naszej tarczycy.
Ludzki organizm przyjmuje jod głównie drogą pokarmową (pobiera go np. ze spożywanych ryb czy też z jodowanej soli) oraz oddechową (np. z nadmorskiego powietrza). Pierwiastek ten jest kumulowany w tarczycy, która potrzebuje go m.in. do produkowania wielu ważnych hormonów (głównie tyroksyny i trójjodotyroniny, które odgrywają ważną rolę w prawidłowym działaniu komórek nerwowych). W podobny sposób jednak gruczoł tarczycowy skumuluje jod radioaktywny, jeśli zostanie on uwolniony do atmosfery wskutek katastrofy nuklearnej. Nie dojdzie jednak do tego, jeśli wcześniej tarczyca zostanie wypełniona stabilnym jodem.
Właśnie na tym polega działanie jodku potasu – przyjęcie tabletek z tym związkiem w odpowiednim momencie ma nas uchronić przed wchłonięciem radioaktywnego jodu, który po latach może wywołać groźny nowotwór tarczycy.
Szerokie zastosowanie jodku potasu
Wbrew pozorom jodek potasu nie jest stosowany wyłączne w sytuacjach skażenia powietrza radioaktywnym jodem. Związek ten ma znacznie szersze zastosowanie, ponieważ można go znaleźć w takich kategoriach preparatów medycznych jak:
- tabletkach regulujących pracę tarczycy – np. do leczenia tzw. wola wynikającego z niedoborów jodu,
- maściach do łagodzenia obrzęków i urazów mięśni oraz wiązadeł,
- leków wykrztuśnych,
- preparatów do leczenia grzybicy,
- jodynie – czyli fioletowym płynie służącym do dezynfekcji ran.
Warto też wiedzieć, że jodek potasu służy do uzdatniania soli kuchennej. W Polsce jej jodowanie jest obowiązkowe od 1996 roku w celu zapobiegania niedoborom jodu.

Przyjmowanie jodku potasu podczas zagrożenia radiacyjnego ma sens?
Należy mieć świadomość, że przyjmowanie jodku potasu podczas zagrożenia radiacyjnego ma sens tylko wtedy, jeśli nastąpi to w odpowiednim momencie, a dokładnie:
- w ciągu 24 godzin przed spodziewanym oddziaływaniem jodu radioaktywnego,
- nie później niż w ciągu 8 godzin od momentu ekspozycji na promieniowanie.
Co więcej, tabletki z jodkiem potasu powinno przyjąć się we właściwej dawce uzależnionej od wieku:
- dorośli do 60. roku życia (w tym kobiety w ciąży i karmiące piersią) oraz młodzież powyżej 12. roku życia – 2 tabletki (taka dawka odpowiada 100 mg jodu),
- dzieci w wieku od 3 do 12 lat – 1 tabletka (50 mg jodu),
- dzieci od 1 miesiąca do 3 roku życia – pół tabletki (25 mg jodu),
- noworodki – ćwierć tabletki (12,5 mg jodu).
Warto zauważyć, że powyższe dawkowanie jodku potasu nie obejmuje osób po 60. roku życia. Seniorzy nie muszą go przyjmować, ponieważ w ich przypadku istnieje minimalne ryzyko rozwoju nowotworu tarczycy wskutek napromieniowania. Tak naprawdę są na to narażone w największym stopniu dzieci i młodzież.
Co ważne, niektóre osoby, pomimo ogólnych wskazań, nie powinny w ogóle przyjmować takich tabletek lub muszą to skonsultować ze specjalistą. Dotyczy to m.in. chorych na nadczynność tarczycy lub inne schorzenia tego gruczołu.
Ważne!
Pamiętaj, że tabletki z jodkiem potasu należy przyjąć tylko w przypadku potwierdzonego zagrożenia radiacyjnego, czyli gdy zostanie wydany oficjalny komunikat na ten temat. Prawdopodobnie będzie miał on formę alertu wysłanego SMS-em do każdego obywatela, a także ogłoszenia w mediach. To z niego dowiesz się, gdzie należy udać się po lek i w jakim czasie należy go przyjąć. Warto tu dodać, że pojedyncza dawka zapewnia jedynie 24-godzinną ochronę, dlatego w przypadku dłużej utrzymującego się skażenia, może pojawić się konieczność przyjęcia kolejnej porcji leku.
Nie wolno natomiast przyjmować tabletek z jodkiem potasu na własną rękę, czyli bez wyraźnego wskazania lub w celach profilaktycznych bez konsultacji ze specjalistą. Lekarze przed tym przestrzegają, ponieważ nadmiar jodu w organizmie może przynieść więcej szkody niż pożytku m.in. doprowadzić do poważnych zaburzeń funkcji tarczycy, a nawet skutkować groźnymi dla życia powikłaniami kardiologicznymi.
Płyn Lugola a jodek potasu
Podczas skażenia radioaktywnym jodem w 1986 roku, do jakiego doszło wskutek katastrofy w elektrowni atomowej w Czarnobylu, polskim dzieciom podawano płyn Lugola. Mało kto wie, że jest to wodny roztwór jodu, a w istocie jodek potasu w postaci płynnej. Ma on zatem podobne działanie jak tabletki, jednak dzisiaj nie stosuje się go już w celach ochronnych przed napromieniowaniem ze względów praktycznych. Trudniej go bowiem precyzyjnie dawkować, a poza tym płyn ma krótszy termin przydatności niż tabletki. Te ostatnie można przechowywać nawet przez 5 lat bez obaw o ich skuteczność działania i dlatego to właśnie one będą rozdawane ludności w razie zagrożenia radiacyjnego.
Jodek potasu – stosuj wyłącznie według wytycznych specjalistów
Już wiesz, jak działa jodek potasu i że należy go stosować wyłącznie według wytycznych specjalistów. W przypadku skażenia radioaktywnego tabletki z tą substancją będą rozdawane za darmo, dlatego nie musisz kupować ich na zapas na własną rękę. Jeśli chcesz wiedzieć więcej na ten temat, skontaktuj się z nami lub swoim lekarzem rodzinnym. Zajrzyj także na bloga naszej Apteki Europejskiej, gdzie znajdziesz więcej ciekawych artykułów na temat zdrowia.
Produkty kupisz tu:
Preparaty z jodem